PIWOSZKI, czyli WYTRAWNE PIWNE CIASTECZKA

In Mama Weganki Gotuje, Wypieki by Basia10 Comments

Czasem mam zachciewajkę na słone ciasteczka 🙂 Ostatnio zostało mi trochę dobrego piwa, które szkoda było wylewać, więc zrobiłam domowe piwoszki z czarnuszką, suszonymi pomidorami i gruboziarnistą solą. Wyszły mi piwoszkowe krakersy roślinne.

Ciasteczka są dość wytrawne i dobrze smakują z czosnkowymi dipami, a jak ktoś woli bezmlecznie, z gęstą pomidorową salsą, albo paprykowym ajvarem.

Taka zagrycha na wieczór do szklaneczki piwa, lub wina.

SKŁADNIKI

  • 2 szklanki mąki
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka mielonego siemienia lnianego
  • 1/2 łyżeczki czarnuszki jeśli lubicie (lub innych ulubionych ziarenek), ale można się obejść bez niej
  • 2 łyżki suszonych pomidorów z bazylią i czosnkiem (Kamis)
  • 3 łyżki oleju kokosowego i 2 łyżki oliwy (myślę, że można używać tłuszczu w różnych konfiguracjach, ja jednak lubię pomieszać, bo oliwa dodaje smaku, a olej kokosowy kruchości)
  • 100 ml piwa (ok. pół szklanki)
  • gruba sól morska do posypania

PIECZEMY

  • dokładnie mieszamy sypkie składniki
  • dodajemy oleje i mieszamy w malakserze
  • na końcu dodajemy po trochu piwo i wszystko „malakserujemy”, tak, żeby otrzymać sprężyste ciasto
  • wyrabiamy jeszcze chwilę na stolnicy i dzielimy na 4 części
  • wałkujemy na grubość ok. 3 mm na stolnicy posypanej cieniutko mąką
  • wycinamy małe kółeczka, układamy na blaszce, smarujemy oliwą i posypujemy gruboziarnistą solą, możemy też pociąć ciasto „w kratkę” na małe prostokąty, na przykład tak jak tutaj 🙂

piwoszki

  • pieczemy na ciemnozłoto w piekarniku nagrzanym do 180°C (u mnie z termoobiegiem, przez ok. 15 min.)
  • studzimy na kratce i jemy dopiero po całkowitym wystudzeniu z dipami

A co do piw i stoutów, to zareklamuję pyszny nowy lokalny stout Żytomierz z Browaru Łańcut, ze sporą nutą goryczki i piękną gęstą pianką. Pyyyycha 🙂

Ciumaski piwno-ciasteczkowe 🙂 ♥♥♥

Barbara Lew

Share this Post