Dopiero byłam tutaj z roślinnym przepisem na wegański drożdżowy placek z rabarbarem, ale póki jeszcze kwitnie róża cukrowa szybciutko podzielę się przepisem na przepyszne roślinne krucho-drożdżowe rogaliki z różą cukrową utartą z cukrem.
Kiedyś nasze babcie piekły kruche rogaliki na smalcu. Chciałam odtworzyć podobny roślinny smak rogali i chyba udało mi się osiągnąć zadowalający efekt 🙂 Są bardzo kruche, ale delikatnie miękkie w środku. Połączenie dużej ilości oleju kokosowego i drożdży „zrobiło robotę”. Doskonale komponują się z utartą różą. Można je napełnić innym nadzieniem, ale jest jeden warunek: musi być zwarte i gęste, jak marmolada, czy orzechy utarte z cukrem.
Przepis jest mało skomplikowany i nie potrzeba wielu składników. Bardzo przyda się malakser.
POTRZEBNE SKŁADNIKI
- na marmoladkę różaną: 2 szklanki płatków róży cukrowej (można więcej), 1/2 łyżeczki kwasku cytrynowego, 4 łyżki brązowego cukru (lub innego słodzika)
- na rogaliki:
- 2 szklanki mąki
- 1/3 szklanki mleka roślinnego zmieszanego z 1 łyżką dowolnego octu owocowego
- szczypta soli
- 1 łyżeczka suszonych drożdży
- 10 dkg zimnego oleju kokosowego (u mnie nierafinowany) – olej ważę w kubeczku, bo inaczej trudno jest go dokładnie odmierzyć
PIECZEMY
- mleko mieszamy z octem i odstawiamy na chwilkę
- do malaksera wrzucamy mąkę, sól i drożdże i „zakręcamy” przez 2 sekundy do zamieszania
- dodajemy wychłodzony olej kokosowy i znów na chwilę włączamy malakser
- na końcu dodajemy lekko zgęstniałe mleko roślinne z octem i „malakserujemy” do otrzymania elastycznego zwartego ciasta
- ciasto wkładamy do lodówki na 1/2-1 godzinę i idziemy zrobić różane powidełko
- do malaksera wrzucamy różane płatki, kwasek i cukier i mieszamy, nie robimy tego dokładnie, tylko do połączenia składników, bo i tak w pieczeniu to nie ma znaczenia
- wychłodzone ciasto wyciągamy z lodówki (jest twarde), przecinamy na 2 części
- ciasto szybko wyrabiamy, żeby trochę zmiękło, formujemy kulę i wałkujemy ją w okrąg (będzie troszkę pękać, ale się nie martwimy, tylko zagarniamy, sklejamy i wałkujemy dalej), robimy to tak cienko, jak nam się uda
- okrąg kroimy jak pizzę na osiem cząstek i na każdą z nich nakładamy naszą marmoladkę, jak na fotce
- zwijamy rogaliki jak na zdjęciu i formujemy je w kształt księżyca, lub zostawiamy w formie ruloników
- to samo robimy z drugą połową ciasta
- pieczemy na blaszce wyłożonej papierem w piekarniku nagrzanym do 180°C, bez termoobiegu, przez 15-20 minut, rogaliki delikatnie podrosną
- uważamy, żeby nie spalić rogalików, bo będę twarde, mają być bladozłote
- studzimy na blaszce
- jeśli chcemy możemy dla dekoracji posypać cukrem pudrem, ciasto nie zawiera cukru, ale moim zdaniem słodycz z różanej marmoladki jest wystarczająca 🙂
SMACZNEGO 🙂
Róża cukrowa od zawsze kojarzy mi się z moją babcią. Musiała być w jej ogrodzie. Musi być i w moim. Do kompotów, herbaty, rogalików. Smak i kolor mojego podkarpackiego dzieciństwa.
A jaki jest smak Waszego dzieciństwa? ♥♥♥
Share this Post