Uwielbiam ciasta cytrynowe omnomnom. Kiedyś w pewnej cukierni zjadłam z córką pyszne roślinne ciasto cytrynowe z makiem. Chodziło za mną i chodziło, ale czas był napięty i trochę z tym zeszło. Ale w końcu jest 🙂 Upieczone jako odtrutka na małe smuteczki zadziałało świetnie. Wegańskie ciasto cytrynowe z odrobiną maku jest wypiekiem dość grzesznym, ale smacznym. Jak to w Babowni wersja łatwa, dla zabieganych lub tych, którzy lubią upiec szybko, bo zaraz wpadają goście 😀
Kilka uwag: ciasto wypróbowane z innymi olejami smakowało wg mnie gorzej i najlepiej sprawdził się bezzapachowy olej kokosowy; biały cukier nie psuje koloru ciasta, inne słodziki trochę tak; ciasto można polukrować lukrem cytrynowym (pycha), lecz moja rodzina nie lubi lukru; jeśli macie malakser sprawdzi się świetnie do wyrobienia ciasta; mleko sojowe jest moim zdaniem najlepsze do pieczenia, ponieważ świetnie się zagęszcza z octem; ciasto jest smaczne i wilgotne- myślę, że z racji troszkę żółtego koloru fajnie sprawdzi się na Wielkanoc 🙂
POTRZEBNE SKŁADNIKI
- 2 1/2 szklanki mąki
- 2 łyżki suchych ziarenek maku
- 3/4 szklanki białego cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 1/4 łyżeczki soli
- odrobina cukru z prawdziwą wanilią
- 1 szklanka mleka (u mnie sojowe)
- 2 łyżki octu jabłkowego
- 1/2 szklanki rozpuszczonego oleju kokosowego (rzepakowy i słonecznikowy psuły smak ciasta)
- skórka starta z dużej ECO/BIO cytryny niewoskowanej
- sok wyciśnięty z tej cytryny – u mnie wyszło ok. 1/4 szklanki (3 łyżki)
PIECZEMY
- rozgrzewamy piekarnik do 180°C
- przygotowujemy podłużną foremkę i smarujemy ją bezwonnym olejem kokosowym
- w misce mieszamy razem sypkie składniki i skórkę otartą z cytryny
- mleko mieszamy z octem i odstawiamy na minutkę do zgęstnienia
- rozpuszczamy olej kokosowy
- w malakserze, albo blenderem, mieszamy zgęstniałe mleko z rozpuszczonym olejem i sokiem z cytryny
- do wymieszanych mokrych składników wsypujemy dokładnie wymieszane suche składniki
- mieszamy wszystko TYLKO do połączenia (w malakserze dosłownie chwileczkę)
- nakładamy ciasto do formy, wyrównujemy wierzch i wstawiamy do piekarnika na ok. 50-55 minut (wszystko zależy od mocy piekarnika), nie martwimy się, że ciasto jest zwarte i się kiepsko wyrównuje, bo i tak urośnie w piekarniku
- po wyciągnięciu zostawiamy jeszcze na 5-10 minut w formie a potem studzimy na kratce
- możemy polukrować ciasto lukrem cytrynowym (1 łyżka soku z cytryny utartego z 3 łyżkami cukru pudru) i ja osobiście bardzo tak lubię, ale dostałam w domu absolutny zakaz lukru 😀
A jak wystygnie kroimy w plastry, robimy sobie herbatkę i zajadamy ku chwale dobrego nastroju!
W przyszłym tygodniu zapraszam na kolejny wpis z serii „Mama weganki gotuje”. Tym razem o miejscach w sieci, z których czerpię inspirację i wiedzę.
Ciumaski ♥♥♥
Share this Post